wtorek, 27 września 2011

Krzesla

Witajcie dziewczyny!
Wiem,ostatnio malo mnie w blogowym swiecie...Dzisiaj tez wpadlam tylko na chwile;)) Chce Wam pokazac jak zrobilam moje krzesla.Po wielu roznych przymiarkach zdecydowalam sie na ostateczna wersje:)))Duzo czasu mi to zajelo!:)
zawsze podobal mi sie material w stylu grain sack,niestety sporo kosztuje.Postanowilam zaopatrzyc sie w piask-taki do pisania na materiale i zrobilam paski sama! Widzialam juz na kilku blogach i efekt zawsze mi sie podobal. Taki grain sack kojarzy mi sie zawsze z francuskim farmhouse.Styl ktory uwielbiam...Chcialabym miec jego namiastke u siebie....
Po wykonaniu paskow,nanioslam grafike od graphicsfairy  uzylam do tego celu citra solv.Pewnie juz wszystkie znacie???
Dzisiaj tylko jedno krzeselko jak skoncze jadalnie to zobaczycie calosc:))







Ciesze sie ostatnio pieknymi,slonecznymi dniami:)) O jesieni przypominaja mi tylko jesienne wystawy i moje wrzosy:))


Wam tez zycze duzo sloneczka na reszte tygodnia:)

środa, 21 września 2011

Polka z..... dechy od rusztowania:)

Witajcie!
Jedna ze scian w pokoju mojego synka zostala udekorowana polka ze starej dechy od rusztowania.Na jednej stronie widac jeszcze metalowe okucie.



Napis jest wykonany z pobielonych kawalkow jutowego worka.Pomysl zgapilam z 79ideas





Wyobrazcie sobie,ze po 2 miesiacach czekania doszla do mnie przesylka z citra solv! Juz przetestowalam to cudenko i postaram sie jutro pokazac efekt:)

Pozdrawiam Was wszystkie cieplo i samych slonecznych dni zycze:))

środa, 14 września 2011

stoliczek

Czesc dziewczyny:)
Pamietacie stoliczki zakupione na aukcji razem z krzeslami??
Dzisiaj che je wam pokazac.





Grafike mam z jakiegos zagranicznego bloga.Podam jak tylko znajde .

Tyle na dzisiaj.Slonecznych dni Wam zycze.Buziaki!

wtorek, 6 września 2011

Wrocilam

do blogowego swiata! Witajcie moje drogie:) Po pierwsze,to przepraszam ze mnie tak dlugo z Wami nie bylo.Mialam goscia z Polski-przyleciala do mnie moja przyjaciolka.Spedzilam z Nia cudowny czas,bylo naprawde super!
Obiecuje nadrobic szybciutko zaleglosci.Odwiedze Wasze blogi za ktorymi sie szczerze stesknilam!!!
Musze sie jeszcze wam do czegos przyznac....mam ostatnio okropnego LENIA! Wmawiam sobie,ze to brak weny...;))) Tez tak czasami macie???

Krzeselka w zolwim tempie dokanczam...Mialam kilka koncepcji co do ich wygladu.I tu bardzo chcialabym Wam podziekowac za komentarze pod poprzednim postem!Tyle cennych rad i uwag!dziekuje Wam jestescie kochane:*



Tutaj taka mala przymiarka.To poszewka na podusie niestety mam tylko dwie.Chcialam dokupic ale w sklepie juz nie bylo:(
Zdecydowalam,ze nie bede malowac ich na bialo.Moze w przyszlosci ale jeszcze nie teraz.chce sie nacieszyc ich naturalnym kolorem.na pewno bede musiala potraktowac je jakims woskiem zabezpieczajacym czy cos w tym rodzaju.

Kazde z krzeselek otrzyma swoj numerek:)






 Z nowosci:Mala slodka komodka,dla ktorej nie znalazlam jeszcze docelowego miejsca...


Koncze juz moje drogie,bardzo Wam dziekuje,ze tu zagladacie i dzielicie sie swoimi uwagami.DZIEKUJE ZE JESTESCIE!!!